Konwencja wyborcza KUKIZ15. Przemówienie Grzegorza Długiego

Działacz opozycji w czasach komuny. Absolwent prawa University New South Wales w Sydney, adwokat, przez 6 lat konsul w Chicago i Waszyngtonie, człowiek, który się nie poddaje, Grzegorz Długi, Śląsk.

"Śląsk to serce Polski. Śląsko to serce nas wszystkich. Ale to jest również ważna część Europy. Dlatego witam wszystkich przedstawicieli listy śląskiej, którzy tutaj są na sali. To co mówiła Olimpia o tych młodych, zdolnych, merytorycznych to właśnie o mnie.

A tak naprawdę chcę, żebyście pamiętali o jednym. Ja jestem takim człowiekiem, który żył pod komuną, która siebie nazywała lewicą, ale nie była lewicą. Który żył pod prawicą, który żył w demokracjach zachodnich. Ja wiem najlepiej, że te podziały, które nam są cały czas imputowane przez polityków, media, kogokolwiek na lewicę, prawicę, lewicę, prawicę, centrum, liberałowie. To jest wszystko po to, aby nam zaciemnić obraz. Nie ma czegoś takiego w obecnej Europie jak lewica, prawica, bo te stare szufladki po prostu się zużyły.

W tej chwili ja z Pawłem, a z nim bezpośrednio porozmawiam, z Pawłem Tanajno, bo on coś mówił o młodych ludziach, zapomniał o tym, że Ruch KUKIZ15 ma również taką szeroką ofertę dla nieco starszych i o tym bezpośrednio będziemy mówili. Ale tak naprawdę, stare podziały na lewicę, prawicę czy inne tego rodzaju szufladki są stare. Zapomnijmy o tym. My w tej chwili mamy działać na rzecz konkretnej sprawy, na rzecz sprawy, która łączy tych niby lewicowców, tych niby prawicowców. Ważne są sprawy, sprawy dla ludzi, sprawy od obywateli. Pamiętajcie, obywatel jest ważniejszy od szufladki!"